MUCZNE / PODKARPACIE. Dzisiaj rano otrzymaliśmy od naszego Czytelnika zdjęcia czterech żubrów, które przemieszczały się w okolicach drogi do Mucznego. 

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Edwarda Marszałka, rzecznika prasowego RDLP w Krośnie.

Justyna Szałajko: - Jak przedstawia się liczebność stad żubrów żyjących w regionie?

 

Edward Marszałek: - Liczebność wolnościowych stad żubrów szacujemy obecnie na ponad 400 osobników, dokładniejsza liczba będzie znana w marcu, kiedy przeprowadzamy doroczne liczenie. Zgrupowane są one w dwóch subpopulacjach: wschodniej w dolinie Sanu i zachodniej - w paśmie Wysokiego Działu i Łopiennika.

JS: – W jaki sposób należy się zachować przy spotkaniu z żubrem, czy istnieje niebezpieczeństwo związane z agresją tych zwierząt wobec człowieka?

EM: - Dziki żubr zawsze unika człowieka, chyba, że spotkamy krowę karmiącą młode - ona potrafi być agresywna. Problem może być natomiast z żubrami, które opuściły zagrodę hodowlaną i są z człowiekiem na tyle oswojone, że pozwalają mu podejść . Zdecydowanie przestrzegam przed taką poufałością, bo nigdy nie wiemy, jak zachowa się dziki zwierz, reagujący instynktownie na różne bodźce. Może wówczas dojść do niebezpiecznych sytuacji. Niestety, obserwujemy wielką beztroskę ludzi w tym względzie.

JS: – Czy migracje żubrów są efektem poszukiwania pożywienia?

EM: - U bieszczadzkich żubrów można obserwować już od lat sezonowe migracje wiosenne, z dolin ku górom, i jesienne, gdy schodzą one do cieplejszych i mniej śnieżnych okolic, w miejsca dokarmiania zimowego. Zdarzają się jednak wędrówki osobników samotnych, mające spektakularna postać, jak niegdyś żubra Pulpita czy Pubala.

JS: – Żubry na co dzień możemy obejrzeć w Zagrodzie Pokazowej Żubrów w Mucznem, ilu osobników żyje w przedmiotowym miejscu?

EM: - Dziś jest to 11 osobników, w tym dwa urodzone tego lata. Byk dominujący to Xsarius (przyjechał tu 4 lata temu z Niemiec) , zaś wiodąca krowa Thilli - (pochodzi ze Szwajcarii).

WP_20171206_10_39_22_Pro

 

red.

zdjęcia nadesłane