BIESZCZADY / PODKARPACIE. Podczas ostatniego weekendu sporo pracy mieli ratownicy Grupy Bieszczadzkiej GOPR.

– W dniach 9 i 10.03.2018 ratownicy dyżurni z Ustrzyk Górnych uczestniczyli w dwóch wyprawach ratunkowych, podczas których ratowani byli turyści, którzy wyczerpani utknęli w okolicach masywu Tarnicy – informuje GB GOPR. W rejonie panowała gęsta mgła, która utrudniała orientację w terenie (widzialność sięgała zaledwie parę metrów) oraz zapadająca noc. Jednemu turyście nie pomogły nawet założone na buty raki oraz przytroczony do plecaka czekan.

11.03.2018 czwórka wycieńczonych turystów utknęła w rejonie Kopy Bukowskiej, do akcji zadysponowano ratowników z Cisnej i Sanoka cała czwórka została przetransportowana do dyżurki w Ustrzykach Górnych. Warto dodać, że turyści rozpoczęli wycieczkę w godzinach południowych – czytamy w opublikowanej przez GOPR informacji.

MZ / GOPR

Fot. Wojtek Zatwarnicki / Grupa Bieszczadzka GOPR