BIESZCZADY / PODKARPACIE. Spod Okrąglika w Bieszczadach, aż na tereny województwa świętokrzyskiego dolecieli podkarpaccy paralotniarze. Jeden z nich pokonał ponad 200 km! To rekord. Sprzyjały warunki atmosferyczne. Widoki zapierały dech w piersiach.

- 12 kwietnia około godziny 10:00, kilku paralotniarzy z Podkarpacia wystartowało z polany pod szczytem Okrąglik w Bieszczadach - niedaleko miejscowości Roztoki Górne, gdzie znajduję się niezwykłe miejsce do lotów paralotniowych. Wznosząc się na wysokość 3000 m, odlecieli w kierunku Krakowa. Z zamiarem pokonania w powietrzu jak największej odległości, umiejętnie wykorzystując warunki pogodowe - jakie stwarza o tej porze roku natura, lecieli nad miejscowościami Podkarpacia, Małopolski, by po 5 godzinach lotu wylądować w województwie świętokrzyskim - relacjonuje na swoim profilu Facebook.com Wacław Kuzło.

Najlepszą odległość uzyskał Tomasz Myśliwiec, który lądował niedaleko Buska Zdroju, pokonując dystans 201 km. Towarzyszyli mu inni paralotniarze, którzy z powodu braku noszeń termicznych wylądowali kilka kilometrów wcześniej.

Poniżej wyniki pozostałych pilotów:

Tomasz Myśliwiec 201km Łukasz Piasecki 183km Tomasz Płachta 182km Maciej Baran 149km Mariusz Witlański 148km Krzysztof Róg 148km

Wszystkim paralotniarzom Gratulujemy! Tyle samo lądowań co startów…

sport-3104444_1920
Foto: pixabay.com. Zdjęcie ilustracyjne

źródło: Red., Facebook.com / Waclaw Kuzlo