BIESZCZADY / PODKARPACIE. W Bieszczadach trwają zdjęcia do kolejnej, fabularnej produkcji sanoczanina Macieja Patronika. Film "Las" powstaje w oparciu o opowiadania Andrzeja Stasiuka. Na ekranie wystąpią między innymi Jerzy Trela i Ewa Błaszczyk.

Akcja filmu rozgrywa się w samym sercu lasu. To bliżej nieokreślone miejsce w części Europy Wschodniej naszego wieku. Tam pod bacznym okiem przedsiębiorczego i chciwego właściciela i jego rodziny, tzw. „smolarze” pracują w pocie czoła na chleb. Nagle jeden z nich tragicznie ginie. Wówczas rozpoczyna się skomplikowana gra szantażu, walka o władze. Świadkiem tragedii jest tajemniczy las.

Obraz to ambitny projekt. Opowiada o życiu robotników w Bieszczadach. Wybór Stasiuka to strzał w uniwersalizm i ponadczasowy charakter. W filmie zobaczymy najpiękniejsze plenery z okolic Leska, Baligrodu, czy Zagórza. Staniemy też nad Osławą i Sanem. Co ciekawe muzykę do filmu przygotowuje Angela Gaber z zespołem. Produkcją obrazu zajęła się córka reżysera Claire Patronik.

Polsko-francuska ekipa pracuje nad filmem oraz wnioskiem na dofinansowanie produkcji. Fundusze zbierano przez anglojęzyczne strony crowdfundingowe. Cały budżet na realizacje obrazu to ponad 150 tys. euro.

foto: E. Marszałek