BIESZCZADY / PODKARPACIE. Bardzo ciekawą sytuację zarejestrowała fotopułapka zastawiona przez leśników z Nadleśnictwa Baligród na karmie dla zwierzyny. W jednym kadrze znalazły się żubr, niedźwiedź i trzy jelenie. Z pozoru panuje tu wielka harmonia i porządek, ale nie ma wątpliwości, kto dominuje wśród wspomnianych gatunków.
Potężny byk żubra spokojnie obżera się sianokiszonką, podczas gdy niedźwiedź wydaje się czekać na jego przyzwolenie, by mógł przystąpić do uczty. Z kolei trzy potężne jelenie byki czekają w bezpiecznej odległości, by podejść do karmy, gdy najedzą się już żubr i niedźwiedź.
- Takie scenki to spora rzadkość, ale w moim leśnictwie w okolicy Łopienki obserwowałem je od dawna - mówi leśniczy Kazimierz Nóżka. - Fotopułapki dały nam możliwość utrwalania obrazów, które pokazują bardzo ciekawe relacje między gatunkami wielkich ssaków żyjących w Bieszczadach. Na pewno jeszcze nieraz zaskoczy nas podobny widok.
Zdjęcie zamieszczone na profilu FB Nadleśnictwa Baligród w ciągu kilku dni polubiło ponad 1200 osób i uzyskało prawie pół tysiąca udostępnień.
Zima daje się już zwierzynie we znaki, stąd coraz chętniej korzysta ona z karmy wykładanej przez leśników. Codziennie uzupełniane są zapasy sianokiszonki, kukurydzy, buraków, a w lizawki zadawana jest sól. Wykładane są też wierzchołki wierzby i osiki, chętnie ogryzane przez żubry, jelenie i sarny.
Edward Marszałek rzecznik prasowy RDLP w Krośnie Fotopułapka Damian Stemulak (Nadl. Baligród)