SANOK / PODKARPACIE. Galicyjskie miasteczko może zyskać dodatkowy urok, a wszystko to za sprawą rekonstrukcji XVIII-wiecznej synagogi.

Synagoga to w judaizmie przede wszystkim miejsce modlitw i spotkań społeczności żydowskiej. Rekonstrukcja Bożnicy z Połańca, której historia sięga pierwszej połowy XIX wieku na terenie sanockiego skansenu, to nie tylko atrakcja dla zwiedzających i hit ostatnich lat, ale także zobrazowanie palety wyznaniowej obszaru Galicji z ubiegłego wieku.

- Nie wiem, czy można jeszcze bardziej upiększyć rynek galicyjski, ale myślę że turystom z różnych zakątków Polski, jak i świata, nowy obiekt bardzo się spodoba - komentuje gdańszczanin zwiedzający Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku.

Synagoga będzie miała 11 m. szerokości i 22 m. długości. Dach będzie pokryty gontem. Prace przy budowie zostaną wykonane ręcznie.

- Rekonstrukcja synagogi jest wyrazem domknięcia karpackiej wielokulturowości. Jedną z nacji, wcale nie najmniejszą zamieszkującą teren Galicji byli Żydzi. Od wielu lat brakowało w Sanoku akcentu, który symbolizowałby tę społeczność - mówi Jerzy Ginalski, dyrektor Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku.

Pomysł stworzenia budowli narodził się około trzy lata temu. Powstanie budynku jest niezwykle ważną inwestycją Muzeum, nad którą pracuje ekipa ze skansenu. Replika zostanie zrekonstruowana w przybliżeniu trzy lata, a jej wnętrze wypełni się kolekcją judaików. Bazą do stworzenia synagogi jest dokumentacja architektoniczna Instytutu Sztuki PAN w Warszawie i Zakładu Architektury Politechniki Warszawskiej.

Na pytanie dlaczego ten obiekt jest tak ważny dla sanockiego skansenu dyrektor podkreśla:

- Replika jest niezwykle istotna, ponieważ nie ma drugiego takiego obiektu na terenie innego skansenu w Polsce i w najbliższej przyszłości raczej się to nie zmieni.

Bożnica powstaje ze środków własnych muzeum i dołączy do grona 150 obiektów charakterystycznych dla budownictwa ludowego w południowo-wschodniej Polsce.

Red.