Solina (370 m n.p.m.) - to miejscowość turystyczno-letniskowa położona na widokowym stoku Horbka nad Jeziorem Solińskim. Stąd rozciąga się malownicza panorama na bieszczadzkie jeziora i okolicę. Osobliwością jest wybudowana w latach 1960-68 zapora wodna o dł. 664 m „spinająca betonową klamrą” stoki masywów Jawora i Horbka. Tworzy ona duże sztuczne jezioro o pow. 22 km2 i długości 26 w odnodze Sanu oraz 16 km w dolinie Solinki przy linii brzegowej o dł. 154 km. W bezpośrednim sąsiedztwie tamy powstał zespół hoteli i domów wczasowych, sklepów, restauracji, barów, punktów małej gastronomii, domków letniskowych, pensjonatów, gospodarstw agroturystycznych i pokoi gościnnych. Miejscowość posiada pocztę, ośrodek zdrowia, kościół (w pobliskim Zabrodziu), stację paliw, przystań statków spacerowych „Białej Floty”, wypożyczalnie sprzętu wodnego i rowerów górskich, parkingi i dogodne połączenia PKS. Wędrówkom górskim i rowerowym sprzyja nowa sieć szlaków spacerowych łączących Solinę z Polańczykiem, Jaworem, Myczkowcami i widokowymi okolicami Jeziora Myczkowieckiego. Dużą atrakcją turystyczną jest wnętrze elektrowni wodnej udostępniane do zwiedzania.
Na uwagę turystów zasługują: korona zapory pełniąca rolę deptaka, zróżnicowana całoroczna baza noclegowa, czynne w sezonie letnim liczne punkty gastronomiczne i pamiątkarskie oraz strzeżone kąpielisko nad zalewem solińskim, platforma widokowa (przy parkingu) na stoku masywu Jawora z panoramami na najwyższe partie górskie Bieszczadów, okoliczne wzgórza, tamę solińską z najszerszą częścią „bieszczadzkiego morza” i położone u jego stóp Jezior Myczkowieckie z otaczajacymi je 3 rezerwatami przyrody: Koziniec, Nad Jeziorem Myczkowieckim (masyw Berda) i Przełom Sanu w Zwierzyniu (masyw Grodziska).
Najważniejsze epizody z przeszłości:
Solina należy do najstarszych osad w Bieszczadach. Znaleziska archeologiczne kwalifikują ją do otwartych osad kultury łużyckiej. Z tego okresu pochodzą 3 stanowiska: - jamy z ceramika łużycką na wysokiej piaszczystej prawobrzeżnej terasie Sanu na przeciw przysiółka Zadział, gdzie rzeka San tworzyła dużą pętlę, - pola uprawne na prawym brzegu Sanu w połowie odległości pomiędzy stanowiskiem poprzednim, a ujsciem Solinki do Sanu (palenisko z ułamkami ceramiki kultury łuzyckiej, - prawy brzeg Sanu na przeciw ujscia do niego rzeki Solinki (znalezisko ułamków ceramiki kultury łuzyckiej).
Nazwę swą zawdzięcza Solina eksploatowanym tu niegdyś słonym źródłom. Najpierw osada należała do dóbr Kmitów i prawdopodobnie po najeździe wojsk węgierskich w 1474 r. na zamek Sobień i wsie Kmitów ponownie była lokowana na prawie wołoskim, co wyraźnie potwierdzają źródła historyczne.
1436 r. – przynosi najstarszą źródłową wzmiankę o miejscowości. Była ona własnością szlachecką w sobieńskich dobrach Kmitów w historycznej ziemi sanockiej. Z akt sądowych dowiadujemy się, iż Jan Goligay ze Strzałkowa jako zastępca swojej żony Małgorzaty pozwał przed sąd kasztelana przemyskiego Mikołaja Kmitę z Wiśnicza za zajęcie gwałtem dóbr ojczystych Małgorzaty, przypadłych jej prawem bliższości po jej bracie rodzonym zm. Janie Kmicie i dzieciach tegoż z Bachórza: tj. zamek Sobień z wsiami i wolami doń należącymi: Solina, Rajskie, Chrewt i innymi.
1441 r. – nastąpił podział dóbr między Małgorzatą (żoną Przedpełka Mościca z Wielkiego Koźmina), a jej stryjem Mikołajem Kmitą z Wiśnicza, kasztelanem przemyskim, na mocy którego Małgorzata odstąpiła stryjowi Mikołajowi i jego synom zamek Sobień z wsiami do zamku należącymi: Selyna, Rajskie, Chrewt i inne.
1457 r. – Stanisław, Mikołaj i Jan, bracia niedzielni z Wiśnicza i synowie Mikołaja z Sobienia pozwali kasztelana lwowskiego Jana Kmitę z Wiśnicza o gwałtowne zajęcie dóbr przypadłych im sorte vulgariter loszem: zamku Sobień i wsi Rajskie, Chrewt, Solina, Jankowce i inne.
1465 r. – Jan Kmita z Sobienia winien zapłacić Stanisławowi Kmicie z Dubiecka 100 grzywien w ciągu 2 latpod gwarancją zastawu we wsi Solina.
1482 r. – kniaź z Soliny Mayko występuje przed sądem leńskim zw. „strągą” w Lesku.
1486 r. - w źródach występują kmiecie Boris i Iwan, oraz kniaź Iwanko z Soliny.
1488 r. – Bracia rodzeni Balowie (Maciej – podkomorzy sanocki i ks. Piotr) z Nowotańca, Hoczwi i innych wsi oskarżyli w sądzie sanockim Stanislawa Kmitę z Sobienia, że nie chce sypać granic w brakujących miejscach ani też odnawiać dawnych między ich wsiami Hoczew, oba Terpiczowy (Średnia Wieś i Bachlawa), Bereska, Wołkowyja i Terka z jednej strony z swoimi wsiami Myczkowce, Bóbrka, Solina, Rajskie, Tworylne z drugiej strony.
1489 r. – kasztelan sanocki Stanisław Kmita zapisał swojej żonie Katarzynie, córce Jana Amora z Tarnowa 6000 zł węgierskich na połowie swych dóbr: zamku Sobień i wsi do niego należących: Solina, Chrewt, Polana i inne.
1503 r. – Stanisław Kmita wojewoda bełzski i starosta przemyski oddał Solinę z Bóbrką i Stefkową w zastaw Stanisławowi Derszniakowi, podkomorzemu przemyskiemu za pożyczkę 300 zł gwarantując terminowy zwrot długu.
1508 r. – sołtys w Solinie płaci ze swego sołectwa w Solinie podatek w wys. 5 groszy.
1515 r. – wieś należała do Kmity Sobieńskiego.
1518-9 r. – była własnością Piotra i Stanisława Kmitów
1519 r. – drogę prowadzącą z Bereski do Soliny nazywa no górze Bagno.
1526 r. – Solina wraz z Bóbrką posiadały areał 9 łanów ziemi, młyn, folusz i piłę (tartak).
1530 r. – Solina wraz z Bóbrką nadal dysponuje 9 łanami ziemi, ale ma młyn, folusz i popa, tj. prawdopodobnie też cerkiew. Sołtys płaci ze swego dworzyszcza podatek 12 groszy.
1531 r. – Solyna - wieś wołoska (jakby ponowna lokacja).
1536 r. – Solina razem z Bóbrką posiada 9 łanów ziemi wołoskiej sołtysa, 2 młyny i popa.
1538 r. – wsie prawa wołoskiego Solyna i Bobrka miały 9 łanów ziemi prawa wołoskiego, 2 młyny, folusz, 2 sołtysów i popa oraz dworzyszcza prawa wołoskiego.
1919 – 1939 r. - „Dawna Solina liczyła ok. 200 zabudowań, miała kilka sklepów żydowskich, 2 karczmy, dwór i składała się z kilku przysiółków: Solina, Podkaliszcze (zamieszkałe przez szlachtę zagrodową Podkalickich), Skałkę, Podgarbie (przy ujściu Solinki do Sanu), Polanki i Łokieć na zakręcie bystrej Solinki u podnóża Werlasu. Idąc w górę Sanu ok. 2 km dalej na jego lewym brzegu leżał jeszcze przysiółek Zadział (zamieszkały przez szlachtę zagrodową Paprockich i Gąsiorowskich), oddzielajacy Solinę od Łęgu. (Józef Pawłusiewicz, Na dnie jeziora, s. 13-14.)
3 X 1945 r. - podczas napadu sotni UPA zamordowano 15 Polaków i wieś spalono. Ta sama sotnia zniszczyła wówczas Bereźnicę Niżną i Myczkowce, gdzie zginęło 11 mieszkańców.
1961 – 68 – w odl. ok. 1 km na północ od centrum dawnej Soliny wybudowano na Sanie wielką zaporę o długości 664 m. Powstało jezioro zaporowe o pojemności 474 mln m3 i powierzchni 21 km2, sięgające w dolinie Sanu aż do Rajskiego (26 km) i Chrewtu, a w dolinie Solinki do Wołkowyi i Bukowca (16 km). Podczas przygotowań do wypełnienia zbiornika zniszczono zabudowę dawnej wsi Solina wraz z cerkwią z 1937 r., a mieszkańców przesiedlono do sąsiednich miejscowości (m.in. Bereski i Równi). Teren wsi znalazł się ok. 50 m pod powierzchnią wody. Ocalał jedynie wysoko położony przysiółek Werlas (obecnie samodzielna wieś). Elektrownia i wnętrze zapory są udostępniane do zwiedzania.
Ciekawe postacie Franciszek Leszczyński (1 IV 1841 – 12 VIII 1904) był porucznikiem wojsk austriackich i synem właściciela dóbr Solina. W bitwie pod Solferino stracił prawą rękę. Na wieść o wybuchu powstania styczniowego wyruszył do walki jako ochotnik, by ofiarować ojczyźnie swoje doświadczenie wojskowe. Jako oficer wojsk polskich walczył w oddziałach Czachowskiego, Zapałowicza i Horodyńskiego odznaczając sie wyjątkową odwagą i poświęceniem we wszystkich bitwach stoczonych przez tych dowódców. Pod Radziwiłłowem został wzięty do niewoli i zesłany na Sybir do guberni Irkuckiej. Po powrocie z zesłania do Galicji – pozbawiony środków do życia – został kupcem w Tarnowie, a potem poczmistrzem. Był bardzo przywiązany do Soliny i stron rodzinnych. Przyjeżdżał w te okolice przy każdej okazji. Podczas jednego z takich powrotów zachorował i zmarł w Olszanicy 12 VIII 1904 r. (Maciej Augustyn, Mieszkańcy Bieszczadów w powstaniu styczniowym, „Bieszczad” nr 6, Ustrzyki Dolne 1999 s. 162).
Relacje pamiętnikarskie Oskar Kolberg:
W Boże Narodzenie wieczorem wójt i przysiężny w karczmie wybierze kilku (do 10) parobków i poczęstowawszy ich wódką, wysyła ich na wieś po kolędzie; da (pożyczy) im też (lub Żyd) swego worka do zbierania datków. Ci rozpoczynają wieś od jednego końca, obchodzą ją z jednej strony potoka lub drogi (od dołu do góry) i zakają pochód na miejscu, skąd go zaczęli. Podszedłszy pod okno, a raczej pod dwa okna, te, które wychodzą na oborę (tj. podwórze, ulicę), kolędują.
Literatura:
1. Adam Fastnacht, Słownik historyczno-geograficzny ziemi sanockiej w średniowieczu, Część 3 (O – Z), Do druku przygotowali Anna Fastnacht-Stupnicka i Antoni Gąsiorowski, Towarzystwo Naukowe Societas Vistulana, Kraków 2002, s. 143. 2. Józef Pawłusiewicz, Na dnie jeziora, LSW Warszawa 1981, s. 13-14 3. Maciej Augustyn, Mieszkańcy Bieszczadów w powstaniu styczniowym, „Bieszczad” nr 6, Ustrzyki Dolne 1999 s. 162, 134 – 172. 4. Zbrodnie Nacjonalistów Ukraińskich na ludności cywilnej w południowo-wschodniej Polsce (1942-1947), Polski Związek Wschodni w Przemyślu, Przemyśl 2001, s. 160. 5. Materiały szkoleniowe SKPB Warszawa pod red. Pawła Lubońskiego, Warszawa 1984 s. 27. 6. Józef Półćwiartek, Zniszczenia ostatniego najazdu tatarskiego w 1672 r. na obszarze ziemi sanockiej, Rocznik historyczno-Archiwalny 1994, Tom VII – VIII, s. 36, 33 – 42. 7. Bieszczady. Przewodnik dla prawdziwego turysty, Oficyna Wydawnicza „Rewasz” (Wydanie dziesiąte aktualizowane), Pruszków 2004, s. 362. 8. Oskar Kolberg, Dzieła Wszystkie, Polskie Towarzystwo Ludoznawcze Wrocław – Poznań 1974, T. 49 Sanockie-Krośnieńskie, Część 1, s.110.
Pokaż obiekty z miejscowości Solina